piątek, 19 lipca 2013

Po prostu wiśnie a ....

... a tyle radochy z ich powodu :)
Drzewko karłowe nie przypomina tych zapamiętanych z dzieciństwa (żeby zerwać owoce trzeba było się wdrapywać dość wysoko ... akurat wspinanie się na drzewa sprawiało mi ogromną przyjemność ... teraz wisienki mam na wyciągnięcie ręki).
Zdjęcie zrobiłam przed wyjazdem w siną dal ... chyba jeszcze coś na drzewku zostało :)



czwartek, 18 lipca 2013

,,Przykościelna,, wiewiórka ...

Idąc dzisiaj na cmentarz spotkałam obok naszego kościoła wiewiórkę. 
Miałam przy sobie mój ,,kieszonkowy,, aparat więc pstryknęłam jej kilka zdjęć.


Sympatyczne stworzonko :)