środa, 7 października 2009

Pigwówka ...

Zdjęcia dziś fatalne ... z tamtego roku są ... w tym jeszcze nie zebrałam ani owoców pigwy ani owoców pigwowca japońskiego - zbiorę to zdjęcia zrobię ... zrobię też nalewkę ... nalewka z owoców pigwy (prawdziwej) i owoców pigwowca japońskiego (mylonego z pigwą) jest pyszna.




Owoce na zdjęciach są takie ,,umęczone,, - to skutki gradobicia.

9 komentarzy:

  1. Danusia Ty to jesteś pomysłowa dziewczyna. Tylko Cię podziwiać. Naleweczkę rób to potem się załapię na kieliszeczek.

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja wyjęte z nalewki pigwowce suszę na suszarce do grzybów i wyjadam... Coś pysznego. Teściowa natomiast robi tak: gotuje w cukrze pokrojone pigwowce i miesza z alkoholem tylko syrop, a owoce do suszary... oba warianty są rewelacyjne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak patrzę na ostatnie zdjęcie i sobie mówię "Ha! Wiem co to, chaenomeles japonica, zbierałam to na terenókach z roślin" a najlepsze, ze nie wiedziałam, że to jakiś pigwowiec :O Nawet na Twoim blogu mogę się czegoś nauczyć, Ty nasza biolożko ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie mialam jeszcze przyjemnosci zapoznac sie ani z jednym, ani z drugim stworzeniem o ktorych piszesz. Jedyna pigwa, ktora spotkalam to ten pan co kobiete w Pasiaku sie na scenie przebieral - tak na marginesie jakis taki niesmialy do kobiet;) lub zestresowany przed wystepem byl...hihihihi

    OdpowiedzUsuń
  5. Ehhh i wywołałaś we mnie wspomnienie tej zeszłorocznej pigwówki (z pigwowca), o której pisałam na Wizażu... A owoców w tym roku nie dostanę i z naleweczki nici :( Trza się będzie wiśniówką pocieszyć :)
    Zajrzyj do mnie - czeka na Ciebie wyróżnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. polata człek po blogach i od tego próbowania szumi w głowie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. mniam :) ja lubię soczek z pigwy :) wystarczy pokroić i zasypać cukrem, szybko puszcza sok i w herbatce jest pycha :))

    OdpowiedzUsuń
  8. dzien dobry:) fajnie tutaj, więc może poprosze o gościne?

    OdpowiedzUsuń
  9. Damurku - nie pisałam wcześniej - jednakże bardzo serdecznie zapraszam Cię po wyróżnienie!
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ...
Dziękuję :)