wtorek, 17 grudnia 2019

Krótka relacja z Jarmarku Świątecznego (Katowice) część druga .....

Jest atmosfera, jest świątecznie, jest przyjemnie, jest wszystkiego dużo ale ... jest też drogo.
No cóż, podobno na jarmarkach, jak to na jarmarkach, jest drogo i ,,musi,, być drogo. No nie wiem czy musi być drogo ... gdyby sprzedawcy jednak opuścili nieco ceny w dół to ludzie chętniej by kupowali to co teraz oglądają, biorą do ręki i odkładają. Chociaż zdarzają się stoiska gdzie są rozsądne ceny towaru.
Na zakupy nie jechałam, jechałam się tylko zrelaksować, pooddychać jarmarkową atmosferą :)


Może w przyszłym roku do Krakowa się wybiorę ... a może do Wiednia?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ...
Dziękuję :)