wtorek, 17 grudnia 2019

Krótka relacja z Jarmarku Świątecznego (Katowice) część druga .....

Jest atmosfera, jest świątecznie, jest przyjemnie, jest wszystkiego dużo ale ... jest też drogo.
No cóż, podobno na jarmarkach, jak to na jarmarkach, jest drogo i ,,musi,, być drogo. No nie wiem czy musi być drogo ... gdyby sprzedawcy jednak opuścili nieco ceny w dół to ludzie chętniej by kupowali to co teraz oglądają, biorą do ręki i odkładają. Chociaż zdarzają się stoiska gdzie są rozsądne ceny towaru.
Na zakupy nie jechałam, jechałam się tylko zrelaksować, pooddychać jarmarkową atmosferą :)


Może w przyszłym roku do Krakowa się wybiorę ... a może do Wiednia?

poniedziałek, 16 grudnia 2019

Krótka relacja z Jarmarku Świątecznego (Katowice) część pierwsza .....

Może  nie taki jak we Wrocławiu, Krakowie czy Wiedniu ale jest, jest nasz jarmark w Katowicach.
Dzisiaj byłam, jak dziecko się bawiłam ... no co, takie domki z postaciami z bajek, baśni, które na dodatek się ruszają do tego śpiewają, bajki czytają, chrapią, pierniki pieką czy po prostu są, nie tylko zaciekawiły dzieci (w dorosłym też trochę dziecka a im starszy tym więcej go jest). 
Trzeba tylko nacisnąć ten duży czerwony przycisk i ..... można podziwiać :)


cdn.

poniedziałek, 11 listopada 2019

Panie z Pracowni Sztuk Rozmaitych w Krakowie (cz.2) ...

Z dużym opóźnieniem dalsze zdjęcia z wycieczki do Krakowa ...... bez zbędnych opisów (nie mam nastroju). 
Część pierwsza TUTAJ.


No cóż, w tym roku szkolnym musiałam zrezygnować z U3W a tym samym z Pracowni Sztuk Rozmaitych.
Jak to mówią - ,,życie, samo życie,, :(