Trochę się nabiegałam za Rudaskiem (to kot Karolinki) ... zrobiłam kilka zdjęć na szybko. Z owadami nie było tyle kłopotu co z kotem ... .
Z roślinami nie ma żadnego problemu ... no chyba, że wieje silny wiatr .... .
Trochę lata zawartego w kwiatach i owocach ....... reszta zdjęć w albumie ,,Sierpniowe kwiaty,,
Czarnuszka damasceńska na dobre zadomowiła się u mnie .... podobała mi się od zawsze, chciałam ją mieć i mam - nagle pojawiła się znikąd i zakwitła kilka lat wstecz (zasiana za sprawą ptaka jakiegoś) teraz sama się rozsiewa ...... .
powrót Danusi ;*** porzeczka jest mm ponętna ;) rudasek ale fajny, lubię rude kotki :)
OdpowiedzUsuńniooo... wpadam do Ciebie natychmiast ! pogłaskać Rudego Kocurka i na porzeczki i kwiatuszki.. lubię bardzo późne lato ! :)
OdpowiedzUsuńWitam Danusiu.
OdpowiedzUsuńWidzę że opłacało się poganiać za kotem bo zdjęcia super Ci wyszły. Powiedz mi co to za niebieski kwiat? Jest piękny . Taki niespotykany. Dzięki za odwiedziny i komentarz.
Całuski
Danka
Dziękuję, że wpadacie ... ja jestem cały czas ale ... cóż, czasem tak bywa, że ,,się jest ale jakby nie było,, ... .
OdpowiedzUsuńNa dworze szaro buro i ponuro ... chyba wybiorę się po obiedzie do Was w odwiedziny ... .
Uściski dla Was serdeczne:)
no dobrze ze juz sie odezwalas bo wlasnie chcialam do Ciebie maila wysylac :) jak czarnuszka przekwitnie to ja koniecznie zasusz,przecudnie wyglada taka sucha w flakonie
OdpowiedzUsuńOj szaro na dworze i pada ciagle pada ..rzeki już strasznie wielkie- wylewaja powoli narazie na pola i łąki - co za rok ..Kotecek uroczy .Kwiaty piękne - a takiego smaka narobiłaś mi na owoce . mniamm.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCały ten rok jest dziwny więc nie zdziwi mnie brzydki wrzesień.Ale już mi się chce ciepła
OdpowiedzUsuńDzisiaj świeci słońce ale chłodno jest.
Pozdrawiam
Dziękuję Ci Kochana za podpowiedź w sprawie licznika odwiedzin.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Wszystkie zdjecia przepiekne, ale to z porzeczkami jest rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńAż mi ślinka poleciała na widok porzeczek - mniem - fotki przepiękne - pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOjej jaki słodki kociak:):):) Jak ja kocham kotki aaaaaa:D
OdpowiedzUsuńA insze fotki jak zawsze super:) Ja nie lubię fotografować:) Nie wiem czemu;)
Takiego kotka mogłabym mieć ;P śliczny rudzielec :) Damurku... Twój komentarz u mnie był taki smutny i przejmujący...
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że masz się dobrze :) i jest Ci radośniej niż w tym komentarzu...
Uściski przesyłam ciepłe i serdeczne :)
Kochana ;) tylko ślepy by tego nie doczytał... wiem z postów, że jesteś raczej radosna ;) tym bardziej łatwo było dostrzec różnicę...
OdpowiedzUsuńlovely kitty ! thanks so much for your visit even if i could not read your comment. i am sorry for not knowing any polish.
OdpowiedzUsuńhave a lovely week !
monique
Kochana zapraszam po wyróżnienie.
OdpowiedzUsuńCałuski
mój faworyt - ostatnie zdjęcie - piękny kwiat, i takie lodowate wszystko dookoła - bajka Hansa Andersena mi na myśl przychodzi o Królowie ze Śniegu.
OdpowiedzUsuń