Potrzebne mi było dzisiaj wyjście z domu ... godzinny spacer ,,za,, Halę Sportową i z powrotem ... Janka mnie wyciągnęła z domu:)
Przyjemny widok ... tylko te słupy ....
Wszędzie biel ale zima też może być kolorowa (pomijając szaro-bury brudny śnieg ... no cóż, to Łaziska ... kiedyś się mówiło ,,przedsionek piekła,, bo i huta i elektrownia i kopalnia i ...... )
Trochę zaniedbałam robienie zdjęć w plenerze ale jak się ,,siedzi w domu,, to ...... zdjęć nie ma.
Dzisiaj trochę nadrobiłam ...... byle do wiosny:)