Blog założony w okresie kiedy miałam zapał ,,biegania,, z aparatem ...
Na dzień dzisiejszy zapał ostudzony, na dzień dzisiejszy ,,mi się chyba nie chce,, ...
Może mam jakaś blokadę na pstrykanie ...
No cóż, robiłam to i robię po amatorsku, tak dla siebie i jest to takie nijakie .............
A zresztą, niech będzie tak jak było do tej pory ...
Kilka zdjęć z listopadowego wypadu ,,w siną dal,,
Powrót do jesiennych kolorów za oknem ...
Miłego dnia całego, dnia ciepłego i słonecznego ....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ...
Dziękuję :)