Może nie taki jak we Wrocławiu, Krakowie czy Wiedniu ale jest, jest nasz jarmark w Katowicach.
Dzisiaj byłam, jak dziecko się bawiłam ... no co, takie domki z postaciami z bajek, baśni, które na dodatek się ruszają do tego śpiewają, bajki czytają, chrapią, pierniki pieką czy po prostu są, nie tylko zaciekawiły dzieci (w dorosłym też trochę dziecka a im starszy tym więcej go jest).
Trzeba tylko nacisnąć ten duży czerwony przycisk i ..... można podziwiać :)
cdn.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Cieszę się, że czasami mnie odwiedzasz ...
Dziękuję :)