...... Tam kawałek podłogi i tu kawałek podłogi, podłogi tylko mojej, podłogi ze zdjęciami tego co wokół nas, tego co na spacerach czy wypadach za miasto spotykamy, ze zdjęciami naszych latających, biegających, pełzających, ze zdjęciami świata braci naszych mniejszych ale nie tylko samych żyjątek ... martwa natura, zdjęcia ciekawych obiektów czy miejsc też są warte uwagi.
Mam nadzieję, że nie będzie nudno ... może zdjęcia nie są ,,górnych lotów,, ale ....... fotoamatorka tylko jestem, pstrykam dla przyjemności, pstrykam bo lubię ......

BĄDŹ TYM, KTÓRY OŚMIELA I DODAJE ODWAGI.

NA ŚWIECIE JEST JUŻ WYSTARCZAJĄCO DUŻO KRYTYKÓW

niedziela, 10 czerwca 2018

Odkrywanie Łazisk na nowo (dzień piąty - Ulicą Świerczewskiego część 1) ...

Zaraz, zaraz ... przecież to już nie ul.Świerczewskiego a ul.Jana Pawła II ... 
Dzisiejszy post na dwie części podzielony ze względu na ilość zdjęć. Dopadł mnie jakiś szał ich robienia ... do tego w ,,biegu,,. Chciałoby się tyle pokazać. 
Tutaj jedna ulica a tyle ciekawych miejsc.

Pierwszym z nich jest budynek zwany Schlafhaus (jeden z ośmiu obiektów wpisanych na listę zabytków), w którym spędziłam szmat czasu. Mieszkała tam moja kuzynka więc często w nim bywałam. Mieszkała tam też moja babcia z dziadkiem (do czasu aż wybudowali swój dom).
W latach 80-tych budynek przydzielono Bibliotece (wtedy jeszcze ul.Świerczewskiego 1).


Z tych okien u góry oglądałyśmy zupełnie inny świat ...


A tak wyglądał budynek i jego otoczenie na początku swojego istnienia.
Schlafhaus czyli Dom Noclegowy?
Piękny budynek z 1913-tego roku, choć bez wyraźnych znaków stylowych, ma swój urok ...

(zdjęcia STĄD)

Natomiast ten budynek postawiony po przeciwnej stronie ulicy przypomina wyglądem zamek. Jest to jedyna współczesna budowla w Łaziskach o takim charakterze.  


Szkoda, że te nowsze są takie bezpłciowe - takie kostki z dobudówkami.


Teraz powinny być zdjęcia Hundekolonii ale przeskoczymy za wiadukt.

Za wiaduktem skręcamy w ulicę prowadzącą na teren lasu, gdzie rosną drzewa pamiętające księcia pszczyńskiego. 


Na tym drzewie harcowało mnóstwo sikorek ... jak to dobrze, że budują swoje gniazda u nas w Łaziskach.


Jeszcze idziemy pod pomnik Powstańców Śląskich i powrót do domu ...

(zdjęcie STĄD)

ciąg dalszy nastąpi 

Mapa Łazisk

(klik)

sobota, 9 czerwca 2018

Odkrywanie Łazisk na nowo (dzień czwarty - kierunek Ścieżki Rekreacyjne) ...

 Godzina szósta, dzień czwarty ,,szybkich spacerów,, bez planu gdzie idziemy ... kierunek północ czy południe?


Czekając robię zdjęcia temu staremu budynkowi. Jest jednym z nielicznych, które ocalały przed zburzeniem.
Szkoda, że nie dba się o niego należycie. Popaćkany farbą, jakieś reklamy go szpecą, spadające przy silniejszym wietrze dachówki czy te zamurowane drzwi (prawdopodobnie bezprawnie). Wybudowany w 1904 roku - jest historią tego miasta.


Stare drzewa na ul Chopina ... ciekawe czy rosły zanim postawiono ten dom czy mają tyle samo lat.
TUTAJ jest wzmianka o wybudowaniu w 1910 roku fabryki materiałów wybuchowych (późniejszy ERG) a droga ta prowadzi tam właśnie (i tam się kończy) ... myślę, że aleja dębów (te przeważają) ma grubo ponad 100 lat. 
Nie wyobrażam sobie tej ulicy gdyby drzewa zostały ścięte ... kilka lat wstecz były ,,leczone,, każdego roku przycina się gałęzie, które mogą zagrażać.


Jest decyzja - dzisiaj idziemy zobaczyć co ciekawego na Ścieżkach Rekreacyjnych (cztery lata wstecz o nich pisałam, również w tamtym roku kiedy z kijkami chodziłam).
Mijamy jeden z łaziskich parków ...


Trochę drobnych zmian jest. Co się nie zmieniło? Dbanie o czystość ... jest przyjemnie.
Tutaj coś co mnie ciągle śmieszy (mimo, że to ,,poważna,, sprawa).
Kto przy zdrowych zmysłach zechce tutaj zażyć kąpieli?
Pytałam o to gdy były stawiane. ,,Pani, kazali to wbijamy,, :)
Raz widziałam psa, który się kąpał ... no tak, tabliczek wtedy jeszcze nie było :)


Jakiś czas temu na Klycie pojawiły się lilie wodne (przedtem na dużym stawie, na Szustroku tylko rosły).





Dla dzieci plac zabaw ...



Dla starszych ,,dzieci,, ławeczki, na których można przysiąść i cieszyć się widokami oddychając głęboko.



Na Ścieżki Rekreacyjne i nad stawy jeszcze wrócimy.

Mapa Łazisk


(klik)

piątek, 8 czerwca 2018

Odkrywanie Łazisk na nowo (dzień trzeci - Diabelski Młyn cd) ...

Ciąg dalszy wyprawy, której celem jest Diobli Młyn (TUTAJ część pierwsza).
Powrót po czterech latach w to miejsce mnie trochę rozczarował. Okolica piękna ale ... no właśnie, jest jedno ,,ale,,. Jakby nie patrzeć na pozostałość Młyna (budynek, resztki urządzeń młyńskich i staw) to jest to jednak historia miasta. 
Walające się śmieci wokół budynku, urządzenia młyńskie w chaszczach (za jakiś czas nie będą już widoczne). Cztery lata temu zdjęcia stawu robiłam z drogi (na wprost) a teraz widok krzewy i drzewa-samosiejki zasłaniają. Musiałam bokiem, między krzewami porzeczki przejść żeby zdjęcia zrobić.
Wiem, że wszystko o pieniądze się obija ale małe uporządkowanie wokół tych obiektów, odsłonięcie widoku na staw czy tablica informacyjna aż tak dużo chyba nie kosztują.
Wiem też, że jest zainteresowanie i historią Diabelskiego Młyna i tym co po nim zostało.
. Młyn jest wart ocalenia i stopniowej rekonstrukcji jako zabytek techniki i kultury materialnej mieszkańców Łazisk.
Zdjęć nie będę opisywać ... TUTAJ można się dowiedzieć np. co to za kamień, o samym budynku, okolicy i stawach.



Jeszcze trochę informacji i zdjęć z innych źródeł  TUTAJ.

Myślę, że wybierzemy się tam jeszcze raz w tym ,,sezonie spacerowym,,.

Mapa Łazisk

(klik)


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...